Tymek – Haker

Haker Lyrics
Tymek – Haker Lyrics

Intro
Haker, haker, haker
Haker, haker, haker
Haker, okej, haker
Haker, haker
Wyrzucam szklanki łez
Haker

Refren
Wyrzucam szklanki łez, ludzie tak pusto patrzą
Potrafię zwalczyć ból, zacisnąć zęby tańczą
Noszę na szyi luz, lubię się bawić czasem
Rozciągam go jak chę, poza systemem, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker

Zwrotka 1
Wchodzę na górę od nowa
Jak to lata po ich głowach
Mówię Ci to moja chwila
Będę czule Ci rysował
Góry, na które się wspinam
Prowadziła mnie tu droga
Mówię Ci to moja chwila
Jak to lata po ich głowa
Refren
Wyrzucam szklanki łez, ludzie tak pusto patrzą
Potrafię zwalczyć ból, zacisnąć zęby tańczą
Noszę na szyi luz, lubię się bawić czasem
Rozciągam go jak chcę, poza systemem, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker

Bridge
Każda chwila jest euforią
Biorę to jak chcę
Chłonę garściami tą wolność
Otacza mnie jak sen
Każda chwila jest euforią
Biorę to jak chcę
Chłonę garściami tą wolność
Otacza mnie jak sen

Refren
Wyrzucam szklanki łez, ludzie tak pusto patrzą
Potrafię zwalczyć ból, zacisnąć zęby tańczą
Noszę na szyi luz, lubię się bawić czasem
Rozciągam go jak chcę, poza systemem, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker, haker, haker, haker, haker, haker
Haker

Tymek

Search music video on youtube: